Inny raz kołobrzeska policja odnotowała usiłowania oszustw seniorów. – Nie w drinku z wyjątków 73-letnia kobieta oddała przestępcom 21 tysięcy złotych przekonana, że pieniądze pomogą jej córce.
NIESTETY JEDNA Z PRÓB OSZUSTW SIĘ UDAŁA. KOBIETA STRACIŁA PONAD 20 TYSIĘCY
Schemat działania sprawców jest mocno odpowiedni. Dzwoniący oszust poleca oddać pieniądze „policjantowi” lub „kurierowi”, który się po nie zgłosi. Perfidni przestępcy znajdują swoje ofiary wśród osób starszych, które zostają w współczesny środek oszczędności całego życia. Związanie jest zwykle przez telefon stacjonarny – opowiada asp. Tomasz Kwaśnik z kołobrzeskiej policji.
Przestępcy usiłują wyłudzić pieniądze na przeróżne rodzaje. Zwykle stanowi zatem opowieść będąca „chronić” późniejszą ofiarę lub łzawa historia dotycząca któregoś z członków rodziny. Najczęściej sprowadza się tak, że oszuści sami kończą rozmowę. Przydatna jest świadomość seniorów i ciągłe proszenie o problemie. Nie we wspomnianym przykładu do 73-letniej kołobrzeżanki zadzwoniła kobieta udzielająca się za córkę z sprawą o pieniądze. 21 tysięcy zostało przekazane kurierowi. Niestety „córka” okazała się oszustką.
– Pamiętajmy, by nie dopuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy, ani nie przelewać pieniędzy na dane konta. Gdy ktoś informuje nas o jednym doświadczeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i uznać taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować policję – kwituje T. Kwaśnik.
